tag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post1093253779703627654..comments2024-01-18T10:17:12.357+01:00Comments on Zakamarek: Urlop - już wspominkowoKamilahttp://www.blogger.com/profile/04908951378442046185noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-70041081785808029882008-08-05T22:56:00.000+02:002008-08-05T22:56:00.000+02:00Tak Kamilcia dokładnie ona miała anoreksję chociaż...Tak Kamilcia dokładnie ona miała anoreksję chociaż jej wysportowane umięśnione ciało nie wyglądało jak u typowych anorektyczek, ale to jej życie ją do tego doprowadziło pod wpływem wyrwania jej nagle z dziewczęcego świata beztroski, miała zaledwie 15 lat gdy wyszła za mąż, w świat dorosłości, cesarskiego dworu pełnego sztywnych zasad, obwarowań, ograniczeń,małżeństwa, w którym była kompletnie nierozumiana i samotna choć niby kochana bardzo przez męża, wrednej do granic teściowej-z dala od swojego Possenhoffen i rodziny ona na pewnym etapie zapadła jak oceniają to dziś badacze jej życia najprawdopodobniej na właśnie na anoreksję, cierpiała też na powracające ciężkie depresję i fobie lękowe.Bidulka serdecznie jej współczuję.Kamilahttps://www.blogger.com/profile/04908951378442046185noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-65273332921563523122008-08-05T11:25:00.000+02:002008-08-05T11:25:00.000+02:00piekne wakacje !! taka ilościa cudnych fotek zachę...piekne wakacje !! taka ilościa cudnych fotek zachęciłas mnie również do podróży :) o zwiedzaniu Pragi myślałam juz od dawna, ale widze, że warto dłuższą trasę zaplanowac :)<BR/>a cesarzowa - -dziś by to chyba nazwano anoreksją... w kazdym razie współczuje jej, choc piękna była...Kamilahttps://www.blogger.com/profile/11172722258677324558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-68675722516492623862008-08-02T00:41:00.000+02:002008-08-02T00:41:00.000+02:00Parawie jak by tam była i widziała wszystko swoimi...Parawie jak by tam była i widziała wszystko swoimi oczami. To mój ulubiony ale też i jedyny blog kltóry czytam, Kasiu buziaki jak zwykle i moc serdeczności ot zwykłej szarej KasiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-79841817325607691752008-08-01T20:16:00.000+02:002008-08-01T20:16:00.000+02:00Witaj Grażynko- bardzo się cieszę i, że tu wdeptuj...Witaj Grażynko- bardzo się cieszę i, że tu wdeptujesz i że miłe wspomnienia Twoje z Pragi zbudziłam:)Kamilahttps://www.blogger.com/profile/04908951378442046185noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-2743352742295794402008-08-01T19:11:00.000+02:002008-08-01T19:11:00.000+02:00Niedawno odkrylam twoj ZaKamarek i jestem nim zaur...Niedawno odkrylam twoj ZaKamarek i jestem nim zauroczona :)<BR/>A dzis z ogromna przyjemnoscia poczytalam o waszej wyrawie i poogladalam zdjecia.<BR/>A zdjecia wywolaly wspomnienia mojej baaardzo dawnej wizyyty w Pradze i ze wzruszeniem obejrzalam te miejsca, ktore u mnie zachowaly sie jedynie na kliszy (to tez juz staromodne slowo) wspomnien :) : przeurocza "Zlota Uliczka", ten wspanialy zegar, wszechobecne schody, panorama z roznych miejsc, Most Karola.<BR/>I jeszcze pamietam piwiarnie, do ktorej Szwejk (a raczej jego autor) chodzil na piwo - swietnie sie tam bawilismy :)<BR/>Pozdrawiam :)<BR/>GrazynaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-54852897116799323062008-08-01T11:35:00.000+02:002008-08-01T11:35:00.000+02:00hhhahaha Królewno fakt ja jestem innego zdania ale...hhhahaha Królewno fakt ja jestem innego zdania ale cieszy mnie, że ktoś cieszy się że już jestem:)i wracam do blogowania.Pozdrawiam. Przyznam że zawsze chodzę bledsza o 5 tonów od innych bo opalać się plackiem nie lubię i już chyba nie polubięKamilahttps://www.blogger.com/profile/04908951378442046185noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-74892045815709499082008-08-01T11:31:00.000+02:002008-08-01T11:31:00.000+02:00To się nazywa urlop! Super! To jest to, co królewn...To się nazywa urlop! Super! To jest to, co królewna kocha najbardziej - oglądanie, zwiedzanie, a nie leżenie na plaży ;)<BR/>Fajnie, że już jesteś (mimo że Ty może jesteś innego zdania ;) )Malskahttps://www.blogger.com/profile/03899784621055809311noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-34734542220787837522008-08-01T00:25:00.000+02:002008-08-01T00:25:00.000+02:00ojej już późno i widzę,że tajemny szyfr do komenta...ojej już późno i widzę,że tajemny szyfr do komentarza dodałam na końcu wypowiedzi,zmykam zatem,pa:)festoonhttps://www.blogger.com/profile/10389241753139489972noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-62420856853203518672008-08-01T00:24:00.000+02:002008-08-01T00:24:00.000+02:00...Wiedeń widziałam także,a to wszystko podczas ws......Wiedeń widziałam także,a to wszystko podczas wspaniałej wyprawy jeszcze z rodzicami,gdy kończyłam podstawówkę.Rodzice zamiast kupić nowe meble do mieszkania,stwierdzili,że podróż po Europie lepsza.Punktem końcowym naszej wyprawy była Wenecja.<BR/>W Alpach,w Austrii,spaliśmy na kempingu kat.pierwszej,na którym był,ku naszemu zdziwieniu,specjalny prysznic dla psów:)Wtedy,w latach 90-tych to w ogóle wiele rzeczy było dla nas nowością.W Monachium pierwszy raz byłam w McDonaldzie-jaki to wtedy był powiew zachodu;),no i fotokomórki w łazienkach:)To były odkrycia:)<BR/>Twoje wspomnienia z podróży przywołały moje,alem się rozpisała:)csmcyfestoonhttps://www.blogger.com/profile/10389241753139489972noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2451922170084700443.post-13559831384672951192008-07-31T23:46:00.000+02:002008-07-31T23:46:00.000+02:00W Pradze też byłam i dołączam się do wyrazów zachw...W Pradze też byłam i dołączam się do wyrazów zachwytu nad nią:)festoonhttps://www.blogger.com/profile/10389241753139489972noreply@blogger.com