Najbardziej mi się podoba ściąganie skarpeciuchy z syrki:)))
Gratuluję setnego wpisu!!:)
Obrazeczki ...jak malowane ;)Pozdrawiam wieczornie
tak Sara,właśnie jakże szybko to wypatrzyłam,a to spryciuch, aż czuć ten wątpliwy aromat skarpetki ...
Śliczne obrazki!Nie widziałam ich wcześniej:)
Najbardziej mi się podoba ściąganie skarpeciuchy z syrki:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję setnego wpisu!!:)
OdpowiedzUsuńObrazeczki ...jak malowane ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczornie
tak Sara,właśnie jakże szybko to wypatrzyłam,a to spryciuch, aż czuć ten wątpliwy aromat skarpetki ...
OdpowiedzUsuńŚliczne obrazki!
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich wcześniej:)