Marzy mi się naiwnie, tak trochę dziecinnie od tego patrzenia bo i obrazek taki idealny dziś się na niego natknęłam, taki właśnie nastrój świąt.
Domku z drewna z kamiennym kominkiem co prawda nie mam,a marzy mi się w domu moich marzeń kiedyś taki mieć, tak wielkiej strojnej choinki też nie ulokujemy, może chociaż podobnie jak tu na obrazku śnieg spadnie na święta i wybieli ten świat... Kiedy tak na dworze sypie śnieg, a w domu taka harmonia, spokój, nastrojowe światło świec, żar z kominka czy nawet z bijącego realiami po oczach kaloryfera jakoś tak łatwiej nastroić się do świąt .
Tak bym chciała poczuć ten rodzinno religijny czas, paradoksalnie nie był to nigdy łatwy dla mnie okres, i jakoś co roku czegoś znaczącego mi w świętach brakuje, jak nie jedna troska, to druga mnie zaprząta, życzyłabym sobie i Wam wreszcie takich świąt bez trosk.
Ach to póżnonocne przedsenne moje wymyślanie...Ale czemu nie miało by się właściwie tego właśnie roku, w te nadchodzące święta- tak stać?Idę spać może ranek przyniesie jakieś rozwiązanie na tegoroczne moje biedy.
Domku z drewna z kamiennym kominkiem co prawda nie mam,a marzy mi się w domu moich marzeń kiedyś taki mieć, tak wielkiej strojnej choinki też nie ulokujemy, może chociaż podobnie jak tu na obrazku śnieg spadnie na święta i wybieli ten świat... Kiedy tak na dworze sypie śnieg, a w domu taka harmonia, spokój, nastrojowe światło świec, żar z kominka czy nawet z bijącego realiami po oczach kaloryfera jakoś tak łatwiej nastroić się do świąt .
Tak bym chciała poczuć ten rodzinno religijny czas, paradoksalnie nie był to nigdy łatwy dla mnie okres, i jakoś co roku czegoś znaczącego mi w świętach brakuje, jak nie jedna troska, to druga mnie zaprząta, życzyłabym sobie i Wam wreszcie takich świąt bez trosk.
Ach to póżnonocne przedsenne moje wymyślanie...Ale czemu nie miało by się właściwie tego właśnie roku, w te nadchodzące święta- tak stać?Idę spać może ranek przyniesie jakieś rozwiązanie na tegoroczne moje biedy.
17 komentarzy:
Wiesz co?
Na snieg zapraszam do siebie - dzis padalo caly dzien i swiat za oknem jest u mnie prawie taki sam ja za oknem twojego domku z marzen.
Ogrod caly zasypany dziewiczobiala, puszysta, gruba warstwa sniegu.
Moj pies uwielbia wybiegac na ogrod i klasc sie w takiej zaspie i szczekac oznajmiajac calemu swiatu, ze jest!
Kominka nie mam (mnie sie tez marzy i kto wie? kto wie? moze kiedys...), ale moge zapalic mnostwo swiec i tez zrobi sie cieplo i przytulnie, i swiatecznie :)
A choinka tez juz ubrana :)
Kamo, zycze ci z calego serca, zeby te biedy poszly precz i to jak najszybciej, a Swieta byly bez trosk i radosne jak nigdy dotad.
I zeby kazde nastepne byly radosniejsze od poprzednich :)
Grazyna
Zastanawiam się, co by tu mądrego napisać... I przychodzi mi tylko do głowy: "Bóg sam wystarczy..."
Ściskam :)
Hej :)podpisuje sie pod komentarzem Krolewny-zaufaj,daj dojsc do glosu sercu-to glowa wymysla troski--wiec nie mysl tylko czuj,Twoje piekne marzenia-rozkoszuj sie nimi--to one stworza cudowny nastroj swiat :))))))))))
sprobuje wymodlic dla Ciebie snieg :)
chetnie spedzam piekne chwile w Twoim Zakamarku,
cudownych Swiat,bajkowego nastroju i milosci w sercu-zyczy,Ikka
Ech... też mam takie marzenia, to dziwne jak w tym okresie bardzo chcemy być dziećmi i marzą nam się kolorowe światełka na choince, ogień w kominku i duużo wolnego czasu, szaleństwa na śniegu, potem rozgrzewanie się przed ogniem z kubkiem grzanego wina.
Wesołych świat wszystkim życzę...
Ps.
Podpowiedz mi kochana jak można wyczarować padający śnieg na blogu, bardzo proszę o podpowiedź
Greglis wystarczy wejść w ten link by mieć śnieżek i kliknąć tam po prostu.
http://www.bloggerbuster.com/2008/12/simple-snow-effect-widget-for-blogger.html
widzę że rozpoczyna się Twoja przygoda z blogowaniem i nazwa bloga zdradzająca co w nim może być już mnie cieszy. pozdrawiam:)
Ucina mi ten adres, niestety. Zrób więc tak wejdź na blog Jema Rose jest u mnie gdzieś u góry ona ma tam gwiazdkę taką u góry i to jest odnośnik do tego adresu, który i ja próbuję wcisnąć ale tu lubi ucinać takie adresy długie.
A co do trosk Dziewczyny,większość to płochliwe niepokoje, które trza wykurzyć z serca wiem to i robię tak ale są też takie bardzo trudne sprawy związane z relacjami z bardzo bliskimi mi ludzi, ciągną się one latami i co roku odczuwam właśnie w Wigilię ten szczególny rodzaj braku i bólu. Trudno tak po prostu odcinając się od tego czuć beztroską radość ze świąt.
Za wypraszanie dla mnie śniegu dzięki- tam gdzie jadę ma być go sporo.
zapraszam na mojego bloga :))))
Słuchajcie mam pytanie, może wiecie jak to zrobić bo tak ten obrazem jest gifem, pięknie iskrzą się świece, śnieg naprawdę sypie, płomień w kominku wesoło skacze, choinka srebrzy się uroczyście ale jako, że kopiowałam go z innego bloga z końca świata, na zasadzie zapisz obrazek jako, to u mnie ten obrazek jest tutaj na blogu martwy choć jak go oglądam u siebie w kompie to zapisał się jako obraz ruchomy. Co mam zrobić by ożył może wiecie?TBo to tu to jest zaledwie ćwierć efektu z oryginałem.
Na podobnej zasadzie od jakiegoś czasu główkuję ja niekumata komputerowo jak to zrobić krok po kroku by sobie skomponować moją podkreślę legalną muzykę, by ją tu zapodać i by się miło sączyły do waszych uszu kojące dźwięki.No jeszcze nie umiem tego rozgryźć.Z tego wpisu zrobił się kącik poradniczy:)
A nie ma pod spodem tego gif-u kodu HTML do skopiowania w takim okienku?
Wtedy najprościej jest go skopiować i wkleić na bloga:)
no jak jest to wtedy bez problemu to robię wiem jak to zrobić ale tu ktoś miał tylko ten gif na blogu i ukryty adres do strony skąd pobierał więc nie kopiowałam kodu tylko obraz.dzięki mimo to Festoon:)
Tak ładnie napisałaś, że zadumałam się...
Dziękuję za poradę, już u mnie też śnieży :)
Jeszcze parę dni muszę popracować nad blogiem i zapraszem Cię serdecznie do odwiedzin
Kamilo, a możesz podać adres do strony, z której pochodzi ten .gif? Możliwe, że wiem jak to zrobić, muszę jednak spróbować, tak na sucho nie umiem wytłumaczyć..
Moniko nie zapisałam sobie niestety tej strony, wczoraj tyle czasu szukałam ale na nic dzięki jednak za dobre chęci.kamila
Prześlij komentarz