środa, 6 maja 2009

Epoka kobiet tajemniczych, finezyjnych i pięknych

Wybaczcie mi proszę tak natarczywy mój kolejny dziś zwrot ku średniowieczu ale potrzebuję pozachwycać się nim jeszcze trochę... Dziś chyba nie mogłam spać bo zerwałam się po 2 w nocy , siadłam do komputera i szukałam, szukałam, szukałam. Obudziłam się zaś o 5.00 i już chciałam to co znalazłam w necie wstawiać na bloga. Stąd też w mojej przestrzeni ta galeria obrazów wspaniałego malarza finezji tej i innych minionych epok gdzie królowało wszechobecne piękno, honor i romantyzm.Mam na myśli -Edmunda Blaira Leightona.

Przy okazji tematu jedna lekka dygresja: wczoraj naszła mnie myśl genialna ... w pracy chyba nawet, na temat pracy innej, artystycznej choćby sezonowej, że żeby móc się w końcu poczuć tak jak lubię w pełni a jednocześnie przy swojej naturze nieśmiałej nie powodować osłupienia na ulicy i reakcji stukania się ludzisk w czoło, powinnam pomyśleć o tym poważnie czy nie zaoferować swych usług dla jakiegoś zamczyska zupełnie nieodpłatnie i pełnić tam roli legendarnej królewskiej dziewoi przemykającej wieczorową porą kruchtami zamku. Turyści zachowali by w pamięci zawsze tylko wrażenie po mnie- jak pojawiam się tu i ówdzie na moment, rzucę jakieś westchnienie, lub ostatecznie coś co będzie dowodem na moje realne istnienie ot np.chusteczkę z inicjałem mojego rycerza, czy różę. By zaraz potem zniknąć, umknąć przed obiektywem aparatu najszybszego z turystów, tak by ostatecznie był w stanie cyknąć mi fotę gdzie będzie widoczny jedynie sunący za mną koniec trenu mojej sukni w rogu korytarza.












8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Pomysł świetny ! Powodzenia życzę i pozdrawiam .

Katarzyna Urbańska z Tokarskich pisze...

Z tą przemykającą mimochodem królewną pomysł świetny. Tam u Ciebie na Pomorzu wiele jest zamków - zresztą sama o tym wiesz. Wybierz sobie ten najbliższy swemu sercu i ... do dzieła. Gdyby to ode mnie zależało, to z miejsca zatrudniłabym taką damę - zjawę :)Moc serdeczności przesyłam.

Anonimowy pisze...

pomysł fajny, ale co by było jak byś spotkała "prawdziwego duszka" ;))
mirka

Anonimowy pisze...

:)Nettitka, Labernerie, Mirka widzę, że mi dziewczyny kibicujecie w moim odjechanym pomyśle na życie:)Kamila

Aga pisze...

Ostatnie foto bomba :)

Sara pisze...

Przemykanie się jest super, bardzo bardzo kibicuję. Co do kobiet średniowiecza, to ja ehem, ehem... mam jednak mieszane uczucia. Dwunasty poród, brak lekarstw i kawy:) to niezbyt pociągająca opcja... no i nie za bardzo się myły te zwiewne laseczki...:)

Anonimowy pisze...

:) dobre, bo mnie skutecznie zniechęcisz Sara a ja już suknię byłam zamówiłam.kamila

Alienora pisze...

Ooo powiesiłaś mój ulubiony obraz "Stitching The Standard":)))
Też marzę o sukni królewny....